Jest jeden wyjątkowy ślub, do którego chciałabym
wrócić i którym chciałabym się z Wami podzielić; pełen emocji, energii,
radości, uśmiechów, kolorów, zabawy. Ślub Joli i Jakuba; szalonej i zakochanej pary,
która skupiła wokół siebie wspaniałą rodzinę i fantastycznych przyjaciół;
owocował w wiele wspaniałych momentów, m.in. krótki koncert zespołu w którym
Kuba jest basistą. To wszystko spowodowało ogromną ilość ciekawych kadrów i
oczywiście moje rozterki podczas selekcji :)
Zapraszam Was na „krótki” fotoreportaż z ceremonii
ślubnej i przyjęcia weselnego Joli i Jakuba, a za kilka dni pojawi się również bardzo kolorowy plener.
Niebawem też chciałabym Wam pokazać kilka projektów
„nieślubnych” nad którymi pracowałam ostatnio – wyglądajcie :)
Jesteś profesjonalistką z sercem Aniu
OdpowiedzUsuń